I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego
Mikołajkowo w Śniadku
Gdy już wszystkie listy, te długie i te bardzo krótkie dotrą do św. Mikołaja, to czasem okazuje się, że te najbardziej wymarzone i oczekiwane prezenty, to wcale nie lalki, klocki i błyszczące świeżutkim lakierem autka, ale coś czego, nie kupimy za żadne pieniądze. To spokój w domu, zdrowie bliskich, radość wspólnego bycia razem…
Czas mikołajkowy obwieszcza dzwoneczkami nie tylko nadejście św. Mikołaja, ale pogania nas też trochę byśmy się wzięli do budowania świątecznego nastroju.
W wietrzne grudniowe popołudnie zabraliśmy się więc ostro do pracy. W myśl idei, że każdy może zostać Świętym Mikołajem, wspólnie z przedstawicielami parafialnego koła charytatywnego Caritas i Zakonem Maltańskim włączyliśmy się do akcji, z której cały dochód przeznaczony został na leczenie małej Mai.
Magia świątecznego dobrostanu przyszła do nas wraz z zasłuchanymi w opowieść o zaginionych saniach Mikołaja maluchami, rozdającym słodkie prezenty Mikołajem, zastępami roztańczonych śnieżynek i melodią najpiękniejszych świątecznych piosenek. Budowaliśmy świąteczny nastrój wrzucając datki do charytatywnej puszki i spędzając czas wspólnie z bliskimi.
Szkolne światła gasiliśmy z poczuciem, że Mikołaj odwiedził dziś każdego z nas, bo najlepsze prezenty ukryte są w sercach...