II Liceum Ogólnokształcące im. Jana Matejki
Nastrojowy wieczór w Willi Fitznera
Szaruga, chłód, mrok … to nic takiego, kiedy poniedziałkowy wieczór spędza się w odpowiedni sposób. A w jaki, najlepiej wiedzą uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Nr 3 (Mateja i Korfanty). Jakby mało było zwykłej szkolnej pracy, powtórek i testów, wymyślili sobie wieczór poetycki. No, niezupełnie wymyślili, bo 30 października 2017 r. odbył się on po raz drugi, ale daje do myślenia fakt, że znowu im się chciało. Ten zupełnie spontaniczny i w dzisiejszych czasach nieco niszowy zryw w kierunku „krainy łagodności” zainicjowała polonistka II LO im. Jana Matejki, pani Monika Maćkowiak, zajmująca się także od lat szkolnym Teatrem Niedużym. Młodzieży nie trzeba było namawiać. Jeżeli sztuka jest dla kogoś ważna, to poświęcony czas jest czasem zyskanym. Szkoła może się poszczycić licznymi talentami - recytatorskimi, wokalnymi, muzycznymi. Są to często nieoszlifowane diamenty, których jakość i piękno poznaje się dopiero w odpowiedniej odprawie. A taką właśnie oprawę stanowiły przepiękne wnętrza Willi Fitznera i temat przewodni, jakim była wielka, nieśmiertelna, straszna i piękna zarazem - miłość.
W półmroku migotały świece, czerwone róże dekorowały scenę zamieniając ją w ustronną altanę, wprost stworzoną na schadzkę kochanków, a licznie przybyli goście: koledzy z klasy, rodzice czy dziadkowie, znajomi, ledwo mieszczący się przy pięknie nakrytych stolikach, wstrzymywali oddech wsłuchując się w liryczne wersy znanych poetów, pieśniarzy, ale także samych uczniów i nauczycieli. W tym przypadku, przysłowiowy szewc nie chodzi bez butów, a pani Monika czy dr Kamil Paździor zaprezentowali także swoje autorskie teksty. Wprost nie wypadało sięgnąć po ciastko, kiedy młodzi artyści na scenie malowali wielowymiarowy obraz miłości, zdrady, rozstania, nadziei, tego wszystkiego, co tkwi w tym niezgłębionym uczuciu, wobec którego nikt, a zwłaszcza, kiedy ma naście lat, nie może pozostać obojętnym. Widownia dała się zaczarować i poddała nastrojowi chwili, o której za Goethem można tylko powiedzieć „Trwaj chwilo, jesteś piękna”.
Niewątpliwym atutem spotkania była różnorodność nastrojów i oprawa muzyczna. Gitary i pianino stworzyły autentyczny podkład muzyczny, czasem przyprawiony odrobiną szaleństwa (brawo, panie Spendel!); nadało to aranżacjom znanych utworów zupełnie nowe brzmienie. Głosy liryczne i drapieżne, wykonania nastrojowe i przebojowe, poetyckie i kabaretowe, dominujące w strojach barwy: czerwień i czerń, wszystko to sprawiło, że wieczór był po prostu magiczny, co podkreśliła dyrektor szkoły, mgr Katarzyna Sztyler, dziękując organizatorom i wykonawcom tuż po występie. Po prostu magia, miłość i Mateja.
Poniżej lista wykonawców i pomocników. Na pewno będzie ich można podziwiać jeszcze wiele razy w tym jubileuszowym dla szkoły roku. Należą im się wielkie brawa i gratulacje. To było piękne.
Justyna Waluda
Daniel Szczogiel
Laura Smyrkoska
Wiktoria Uznańska
Paweł Nowak
Nicole Solich
Klaudia Kania
Wiktoria Cepek
Oliwia Goryl
Iga Jonek
Adam Kuźnik
Aleksandra Kuczek
Magdalena Tutaj
Patryk Popielarz
Wojciech Smolarczyk
Karina Antczak
Zofia Hrybik
Monika Soszka
Weronika Herko
Aleksandra Kluziak
Monika Bilska
Adam Spendel
Kamil Paździor
Karina Domaradzka
oraz
Monika Maćkowiak
