Szkoła Podstawowa nr 13 im. Józefa Skrzeka
Choroba, śmierć, pustka, refleksja...
1 listopada to święto, które wprowadza każdego w zadumę, refleksję, melancholię i tęsknotę za kimś, kogo już z nami nie ma, kogo zabrakło, a kto był dla nas kimś ważnym i wyjątkowym. Życie każdego zmierza do śmierci. Spotykamy się z nią w pracy, szkole, na podwórku, w domu, a jednak wydaje się, że to dość trudny temat, by rozmawiać o nim z dziećmi. A chyba warto, bo dziecko, jak każdy boi się tego, czego nie zna, co jest tajemnicą.
W naszej szkole szóstoklasiści mieli możliwość uczestniczenia w projekcji filmu „Oskar i pani Róża”. Spotkanie odbyło się w dniu Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, czyli 2 listopada. Gdy na dworze zapanował już mrok, uczniowie zasiedli w szkolnej sali kinowej i oglądali filmy. Okazało się, że projekcja wywarła na wszystkich niesamowite wrażenie, w czasie seansu panowały cisza i skupienie. Nikt nikomu nie przeszkadzał, nie było szmerów, szelestów, tylko gdzieś w górze unosiły się przemyślenia młodego człowieka na temat choroby i nieuchronności śmierci. Oskar, piszący listy do Boga, stał się inspiracją do rozważań na temat szczęścia i docenienia tego, co posiadamy. Owszem jego onkologiczna historia wzruszyła (i to do łez), wprowadziła niepokój i strach, co czeka mnie – młodego człowieka, ale pokazała, że nawet umierając, można odmieniać życie swoje i innych.
Po obejrzeniu filmu w sali panowała cisza, cisza, która były inspiracją do zorganizowania w najbliższym czasie warsztatów o trudnej, ale jakże życiowej tematyce.
Beata Odróbka, Marta Kuczyk